Kocham to- jest 22:15, a w moim domu cicho, ciemno i wszyscy śpią. Ja zastanawiam się, czy też pójść spać czy też jak zwykle kreśli mi się w myślach ambitny plan zacząć czytać książkę (jedna książka = jedna noc) albo obejrzeć jakiś fajny film, który ktoś mi dał, a który ja tak przechowuję na komputerze…? I gdyby mógł to by się pewnie kurzył… Póki co słucham dobrej muzyki.*
*Oglądałam dzisiaj telewizję, a to czynność godna podkreślenia, bowiem nie robiłam tego już przeszło miesiąc, może nawet więcej, i zostałam mile zaskoczona jak dobra muzyka leci na Mtv. Mtv Rocks czy Eska Tv puszczały kolejno takie miłe piosenki z gitarą, jedna nazywała się “Videogames”, druga “Home again” i była naprawdę mega. Takie że aż zaczęłam potakiwać głową.